|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Raines
VIP
Dołączył: 03 Maj 2011
Posty: 379
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Toruń Płeć:
|
Wysłany: Czw 9:51, 07 Lip 2011 Temat postu: Przemoc |
|
|
Co sądzicie o przemocy? Czy spotykacie się z nią w waszym otoczeniu? Interweniujecie, gdy widzicie akt agresji wobec drugiego człowieka?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Seth
Administrator
Dołączył: 11 Mar 2011
Posty: 1440
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: most bez klamek w mieście Wenecja Płeć:
|
Wysłany: Pią 1:18, 08 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Uważam, że pojęcie 'przemoc' kryje za sobą szereg podzespołów. Mówię o tym, bo każdy może nazwać przemocą coś innego.
Gdy matka da dziecku klapsa, to jest to przemoc. Co do tego nie ma wątpliwości. Klaps jest oke i nie powinno się pouczać matki o tak błahą i uzasadnioną rzecz.
To samo tyczy się zwierząt domowych. Pacnąć gazetą zwierzaka, żeby wiedział, iż coś jest złe jest good, ale sami wiecie, że świat jest pełen psychopatów, którzy maltretują zwierzaki.
Sam też często wybucham i jest agresywny... Mam nadzieje, że nie brzmi to groźnie, bo jestem w miarę normalny.
W skrócie? Jeśli nie mamy do czynienia z patologią, to przemoc daje życiu pikanterii. Ma złe i dobre strony - jak wszystko.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Braque
VIP
Dołączył: 18 Cze 2011
Posty: 460
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 3:57, 08 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Musze przyznać, że gdy miałam 7 lat znęcałam się psychicznie i fizycznie nad innymi dziećmi i do tej pory mam przez to wyrzuty sumienia ;<Og>), które osobom 'atakującym' niczym nie zawiniły. Chyba, że komuś przeszkadzać może inny styl, muzyka czy zainteresowania, co wydaje się nieco chore.
Najgorsze jest, że gdy bije się dwóch chłopaków, jednego z nich zazwyczaj wspierają kumple, a drugiemu nikt nie pomoże. Spotkałam się też z sytuacją, gdzie właśnie taki chłopak poszedł na 'solówkę' i tam go ze czterech napadło. Jakie było ich zdziwienie, gdy nóż wyjął... Sama się przeraziłam, nie powiem ;c.
A wracając do tematu, to starałam się w szkole zwalczyć przemoc, ale te pustaki mnie słuchać nie chciały (nawet te, nad którymi się znęcano). Bo to przecież takie fajne chodzić kilka dni z podbitym okiem, czy oddawać codziennie jakiemuś gburowi swoje pieniądze x.x.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Braque dnia Pią 4:00, 08 Lip 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Doriana
Rozmówca
Dołączył: 02 Sie 2011
Posty: 49
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 9:34, 31 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Wstawię coś o przemocy w internecie, bo taka też istnieje niestety . Skopiowałam to z forum GONE, bo nie chce mi się pisać na nowo.
Ktoś na forum GONE napisał: | A co z przemocą internetową? To też jest przemoc. A ja mam w tej sprawie duże doświadczenie. Pewna hm... dziewczyna z forum wysłała mi obraźliwą wypowiedź. Potem przekazałam ją Dorianowi. Tylko za to, że złamałam regulamin. Ale najsmutniejsze było to, że ona sama go łamała, a potem jeszcze obrażała mnie na GG, dlatego zmieniłam numer.
Nie powiem, gdy dostałam tą pw, aż się rozpłakałam. Po tym, jak moja klasa się na mnie uwzięła, nie sadziłam, że spotka mnie coś gorszego. Spotkało.
Po tym jak mnie nazwała małym zj*bem, poj**aną psychopatką i co tam jeszcze (Dorian, jeżeli masz jeszcze, przytocz treść tej pw tutaj pomijając fragment o mojej psychice i cenzurując słowa).
Ale doszłam do wniosku, że taką co nie ma się przejmować. Nawet jeżeli znowu mnie obrazi, znalazłam coś w internecie:
1. Kto pomawia inną osobę, grupę osób, instytucję, osobę prawną lub jednostkę organizacyjną niemającą osobowości prawnej o takie postępowanie lub właściwości, które mogą poniżyć ją w opinii publicznej lub narazić na utratę zaufania potrzebnego dla danego stanowiska, zawodu lub rodzaju działalności, podlega grzywnie albo karze ograniczenia wolności.
§ 2. Jeżeli sprawca dopuszcza się czynu określonego w § 1 za pomocą środków masowego komunikowania, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.
§ 3. W razie skazania za przestępstwo określone w § 1 lub 2 sąd może orzec nawiązkę na rzecz pokrzywdzonego, Polskiego Czerwonego Krzyża albo na inny cel społeczny wskazany przez pokrzywdzonego.
§ 4. Ściganie przestępstwa określonego w § 1 lub 2 odbywa się z oskarżenia prywatnego.
Dlatego Was proszę: jeżeli padliście ofiarą przemocy, REAGUJCIE! Zgłoście to komuś, niech nawet znęcający się nad Wami uważają Was za skarżypyty, ale zgłoście!!! Był kiedyś u nas w szkole taki chłopak, który padł ofiarą przemocy. Przy ludziach na to nie reagował, ale w domu rozwalał się psychicznie i pewnego dnia po prostu popełnił samobójstwo. Nie bądźcie jak on.
Jeżeli obrażają Was w internecie, zgłoście to Administratorowi strony. On MA OBOWIĄZEK coś zrobić, zareagować!!! A jeżeli to się powtórzy,_z głoście to policji. Jak ona jeszcze raz mnie obrazi, zrobię to. Albo poproszę o adres IP, i podam go policji, albo podam im dane tej dziewczyny. Tak, znalazłam ją na Facebooku. |
Zacytowałem wypowiedź.
Seth.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
BlondeRedhead
Dyskutant
Dołączył: 27 Lip 2011
Posty: 514
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 13:47, 31 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Doriana problem w tym, że to nie zawsze skutkuje. Miałam taki problem w szkole. Pogróżki, czekanie w toaletach (bo w mojej szkole są tylko w jednym miejscu), kopanie po kostkach jak przechodziłam. Razem z kumpelą miałyśmy "przerąbane" u dziewczyn rok starszych, my dwie, ich osiem. W sumie ciągnęło się ponad trzy tygodnie, później szłam na praktyki. . Początkowo nic sobie z tych tekstów nie robiłyśmy, ale później zaczęły na nas czekać na torach - gdzieś w połowie drogi między szkołą a dworcem autobusowym, w miejscu, którego z drogi nie widać. Przez następne trzy tygodnie nie chodziłam i nie wracałam sama ze szkoły. Jeśli już miała być taka sytuacja to umawiałam się z bratem. Szkoła oczywiście nic nie zrobiła - my wiedziałyśmy swoje, one twierdziły, że nic nie zrobiły. Nawet miałyśmy konfrontacje u pedagoga. Skończyło się na tym, że one nie miały z tego powodu żadnych nieprzyjemności, bo ich wychowawczyni nawet uwagi im wycofała.
Niepotrzebnie rozmawiałyśmy z ich wychowawczynią na początku, bo wydawało nam się, że babka jest w porządku. Nie ma sensu próbować niczego załatwiać w szkole, następnym razem od razu policja i nie ma co się pierniczyć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Seth
Administrator
Dołączył: 11 Mar 2011
Posty: 1440
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: most bez klamek w mieście Wenecja Płeć:
|
Wysłany: Śro 17:07, 31 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Potem przekazałam ją Dorianowi. Tylko za to, że złamałam regulamin. |
Nie rozumiem tej części wypowiedzi...
A propos przemocy w internecie, to można jej skutecznie zapobiegać. Podając swój numer GG na portalach społecznościowych, czy forach, jesteś podatna na znudzonych internatów, którzy chcą się zabawić czyimś kosztem. Możesz stworzyć osobne konto do celów internetowych, a inne do prywatnych. GG oferuje też wiele możliwości, jak ignorowanie wiadomości od osób nieznajomych, czy zablokowani kogoś.
Prywatne wiadomości można ignorować i usuwać. Widać, że dziewczynę poniosła ciekawość...
Jeśli chodzi o prawo internetowe, to jest ono bardzo skomplikowane. Niby wszytko co się wrzuci w neta, to tam zostaje, nawet po usunięciu. Ale policja nie będzie ich odzyskiwała, przez czcze pogróżki. Oni nawet nic nie zrobią dopóki ktoś jawnie nie wyrządzi komuś fizycznej krzywdy.
Samo prawo nie wystarcza. W większości przypadków (tak jak u Blonde) to jest czyjeś słowo przeciwko czyjemuś słowu... Bez dowodów ani rusz, a te można podważyć, i łatwo sfabrykować (jeśli chodzi o wiadomości w necie, to nawet ja - człowiek używający Painta potrafi takie rzeczy...)
Najlepszą obroną na przemoc jest silna psychika. Temat trudny, nie powiem...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|