|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Accolada
VIP
Dołączył: 16 Maj 2011
Posty: 522
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Śląsk Płeć:
|
Wysłany: Pon 19:41, 31 Paź 2011 Temat postu: Ostatnio widziałem/am... |
|
|
Byliście ostatnio w teatrze, na operze, operetce czy balecie? Podzielcie się swoimi wrażeniami. Co sądzicie o aktorach, orkiestrze i chórze? Podobała Wam się scenografia? Może zwróciliście uwagę na zachowanie widzów? Śmiało, piszcie wszystko.
Ja ostatnio byłam w Operze Śląskiej w Bytomiu na "Cyruliku sewilskim". Muszę powiedzieć, że sztuka jest naprawdę ciekawa, choć przewidywalna. Jakkolwiek, chciałam opowiedzieć o ogromnym talencie występujących artystów i orkiestry. Wszystko było doskonałe. Jeśli chodzi o orkiestrę, wszystkie instrumenty idealnie ze sobą współgrały, były jak jeden instrumentalista, jak jeden instrument. Ich dźwięk był czysty i głęboki - żałowałam, że jedynym w pełni instrumentalnym utworem była Uwertura.
Głosy śpiewających aktorów są nieziemskie. Skala odtwórczyni roli Rozyny była bardzo duża. Naprawdę trudne partie wykonywano z lekkością i zaufaniem do własnego głosu. Nawet nie wyobrażam sobie, ile pracy trzeba włożyć, by tak brzmieć i tak panować nad wydobywanymi z siebie dźwiękami.
Nie mieści mi się w głowie, że tyle osób nie docenia widowiska operowego. To jest coś niesamowitego, fascynującego i fenomenalnego (zresztą podobnie wygląda sprawa filharmonii). Czy możecie pojąć, że w rzędzie za nami siedzieli nauczyciele z jakiejś szkoły, którzy zachowywali się, jakby byli w zoo? Naprawdę. Padały teksty np. "Ale te krzesła są niewygodne! Jak ja będę spać?" albo "Kupiłam sobie ostatnio dwie sukienki. Jedna kosztowała 250 zł, a za drugą, przysięgam, zapłaciłam 50 zł!". Poza tym, wydawało nam się, że byli podpici. Jak takie osoby mogą w ogóle przychodzić do opery?! Tra-ge-dia.
Zwlekałam z napisaniem, ponieważ chciałam dokładniej opisać obsadę, ale niestety nie zdobyłam nazwisk odtwórców danych ról. Nie byłam też pewna, w którym temacie to opisać. W końcu założyłam nowy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
gorczyca
Użytkownik
Dołączył: 05 Lis 2011
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: okolice Białegostoku Płeć:
|
Wysłany: Sob 0:23, 05 Lis 2011 Temat postu: Re: Ostatnio widziałem/am... |
|
|
Accolada napisał: | Nie mieści mi się w głowie, że tyle osób nie docenia widowiska operowego. |
Ech, niestety! Jaka szkoda, że tok myślenia tak małej liczby osób jest zbliżony do twojego. W sumie to jest nawet przykre. Wiele osób żyje w czystej niewiedzy, z góry krytykując teatr, operę. Ale to są właśnie uroki XXI wieku!
Ja osobiście byłam ostatnio w teatrze "Scena Współczesna" w Warszawie. Miałam zaszczyt obejrzeć Fejs Boga z udziałem Daniela Wieleby i Magdaleny Engelmajer. I, muszę przyznać, jestem pod ogromnym wrażeniem. Aktorzy mieli przed sobą trudne zadanie, ponieważ grali tylko w dwójkę, ale zdecydowanie sobie poradzili! Trudno to wszystko opisać, bo było naprawdę fenomenalnie. Cudowny klimat, nieprzewidywalność, genialne teksty.
Kocham teatr. <3
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|