Unforgivable

Unforgivable

Witam wszystkich.
Bardzo lubię się rozpisywać, to po pierwsze, więc proszę o wybaczenie za skopiowanie mojego postu "o sobie" z innego forum.

Jestem Unforgiveable. Wchodząc do tematu "O Nas" rozpoznałam już sporo innych forumowiczów, których spotkałam już na innych forach.
Można mnie kojarzyć pod takimi nickami jak midnight sun bądź Midnight. Teraz postanowiłam spróbować czegoś innego.
Wróćmy do tematu.
Od dobrych kilku dni wchodziłam na to forum, zastanawiając się czy się zarejestrować, czy nie. W końcu przeważył ten głos na tak.
Percy'ego Jacksona po raz pierwszy chwyciłam koło 2 lat temu. Nie mogłam się za niego zabrać, bo nie mogłam znieść mitologii... W końcu, po długim czasie wymęczyłam pierwszą część i naprawdę polubiłam. Autor musi mieć talent, potrafiąc zmienić czyjeś nastawienie do mitologii greckiej, rzymskiej czy egipskiej. Ja ją pokochałam.
Teraz coś więcej o mnie.
Jestem dość miłą osobą, bardzo rzadko podnoszę głos. Tylko na wf-ie. Ale to nie powinno się liczyć. Potrafię być szczera. Czasem aż za bardzo. No, już trudno.
Moim hobby jest przede wszystkim siatkówka. Gram, kiedy tylko mogę. Chciałabym kiedyś zagrać w kadrze narodowej, ale do tego potrzeba więcej umiejętności. I szczęścia.
Poza tym, uwielbiam czytać. Co prawda, co jakiś czas miewam niesamowicie długie zastoje, ale kiedy mijają, potrafię czytać jak uzależniona. Raz zdarzyło się ponad 500 stron na dzień, jak już mogę się pochwalić. Czytuję przede wszystkim książki młodzieżowe. I kryminały. I uwielbiam Sherlocka Holmesa.
Oglądam całkiem sporo seriali. Moimi ulubionymi są: Glee, The Vampire Diaries, Pretty LittleLiars, Sherlock.
Do tego piszę. Najczęściej fan fiction. Właściwie próby pisania czegoś własnego i tak wychodzą mi... marnie. Jestem w trakcie pisania takiego na fandomie Percy'ego. Oraz Darów Anioła. Tutaj raczej powinno zainteresować was raczej to pierwsze.
No, zostało mi jeszcze jedno. Ukulele. Uwielbiam moje małe ukulele. To instrument muzyczny. Mała, hawajska gitarka. Chyba będzie można je kupić w Lidlu jakoś niedługo. Wątpię, że będą dobrej jakości, ale myślę, że w sam raz dla początkujących. Ale to tak by the way.
Chodzę do szkoły. Cóż, to zdanie zabrzmiało trochę dziwnie, ale chodzę do szkoły. Dokładniej, trzecia gimnazjum. To ten rok, w ciągu którego wypadałoby się zastanowić, czego się tak naprawdę chce, nieprawdaż? Ja jeszcze tego nie wiem. Prawdopodobnie wybór padnie między biologią i chemią a angielskim i turystyką.
Myślę, że tyle wystarczy na początek. Wydaje mi się, że to całkiem sporo, dlatego będę wdzięczna i pełna podziwu, jeśli ktoś to całe przeczyta.
Pytania i zainteresowanie mile widziane. : )

Unforgiveable

Moskwa

Cześć! Miło, że tak rozlegle się opisałaś.
Turystyka? Ciekawie. Również nad tym myślę. Lubisz podróżować? Jakie kraje dotychczas odwiedziłaś?
A mitologia nordycka? Też się interesujesz?
Baw się dobrze, cieszę (cieszymy?

) się, że zawitałaś!

BlondeRedhead

Hej!

Turystyka? Polecam.

Sama uczę się na tym kierunku.

Co do pytań.. Hmm..
Owieczki? Lubisz?
Masz rodzeństwo?
Jakiego telefonu używasz? Wesoly

Riot

Hmm ... siatkówka. xD Ja zawsze, gdy jest siatkówka na w-f to stoję jak słup i nic nie robię. xD NO może czasem odbiję jakąś piłkę co się mało co zdarza.

Unforgivable

Moskwa - cześć. Mnie jest również miło : ) Tak, podróże uwielbiam. Zjechałam niemal całą Polskę. Nie mam niestety tyle pieniędzy, żeby wyjeżdżać często zagranicę, więc mam nadzieję, że zawód w tym kierunku da mi możliwości do spełniania marzeń. Mitologia nordycka? Raczej nie przepadam.
BlondRedHead - hej! Polecasz turystykę? Cieszę się, bo zaczynam myśleć nad tym coraz bardziej poważnie. Owieczki są słodkie. Mam zdjęcia tych z Zakopanego i z Rabki Zdrój na telefonie. Mam młodszą siostrę. Telefon... cóż, aktualnie posiadam Sony Ericssona, ale nie przepadam za nimi. Wolę Samsungi albo Nokie. Ale na pewno kiedyś kupię sobie Phone'a. To jest taki mój wymarzony telefon.
Riot - dzięki za przywitanie Wesoly

Siatkówka to gra zespołowa, więc na samym początku warto by było zebrać jakiś zespół, który w miarę będzie chciał ze sobą współpracować. Potem martwmy się o problemy techniczne typu zero techniki xD

Riot

O ! Przepraszam.

Dzień dobry.

Nie potrafię grać w siatkówkę. Na w-f wybierają mnie, dlatego, że dobrze serfuję i tyle. XD

Accolada

Witaj! Baw się z nami dobrze. Mruga

Jestem kolejną osobą, która cieszy się z tego długiego wywodu.

Siostra:
- starsza czy młodsza?
- jak się dogadujecie?
Jakiego koloru masz ściany w pokoju?
Kiedy zaczęłaś grać na ukulele i co Cię do niego (niej?) ciągnie?

Sophie

Witam na forum! Baw się dobrze i udzielaj!
My już się znamy, także pytań nie mam. Wesoly

Unforgivable

Riot - Cześć Wesoly

Accolada - mam młodszą siostrę. Młodszą o dokładnie 3 lata. Rodzeństwo, jak to rodzeństwo, jednego dnia możemy się razem śmiać, grać i wszystko jest okej, a drugiego słychać tylko wrzaski i trzaskanie drzwiami. Ale ogólnie, jeszcze się nie pozabijałyśmy.
Ukulele... Cóż... Zawsze chciałam grać na instrumencie. Zawsze chciałam, żeby to było pianino. Przez kilka dobrych lat moi rodzice tak dla żartów gadali, że może kupiłabym sobie ukulele. Wtedy jeszcze nie wiedziałam, co to tak naprawdę jest. W końcu się dowiedziałam i wtedy wiedziałam, że muszę je mieć. Mama właściwie nie była przeciwna. Uwielbiam w nim to, że jest inne. Wszyscy grają na gitarach i pianinach, a ja mam swoje ukulele. Co prawda, często koleżanki je wyśmiewają, nie uważają go za prawdziwy instrument, ale nim jest. Poza tym, całkiem łatwo idzie nauka gry na nim. Nie potrzeba do tego jakichś nadprzyrodzonych zdolności muzycznych, chociaż niewielkie się przydają. No i jego dźwięk. Jest taki ciepły i przyjazny. Jak już się zacznie, to nie chce się przestawać grać, naprawdę. Wesoly

Sophie - Oh, no tak. xD Cześć ponownie.

Canny

Ooo, hej!
My też się znamy, więc tak jak Sophie... Pytań nie mam. (:
Po prostu baw się dobrze!

Aniarchia

Witaj na forum i baw się dobrze, zostań z nami na dłuuużej~ <3

Lubisz herbatę?
Co sądzisz o glanach?
Spotkałaś się kiedyś anime/mangą?

Unforgivable

Cześć.
Tak, herbatę potrafię wypić do trzech razy dziennie. Można by to wziąć za uzależnienie.
Glany są jak każde buty. Nie mam nic przeciwko nim, chociaż sama bym ich nie założyła. To kompletnie nie mój styl.
Owszem, spotkałam się i z mangą i z anime, ale nic z tego nie przypadło mi do gustu. Nie przepadam za nimi. Nie lubię ich. Każdy ma swoje własne zdanie, nieprawdaż?