Photoshop vs. Gimp

Seth

Dwa programy, które z pozoru są takie same. Różni je przede wszystkim... cena. Gimp jest darmowy, a o Photoshopie mogę pomarzyć (chociaż nie wiem po co mi taki program

).

Cóż, mówi się, że Gimp jest jakby prostacki, z mniejszą ilością funkcji. Jednak ja spotkałem się z opinia, iż ktoś kto pracuje, na którymś z tych programów od początku, to nie przeżuci się na drugi, bo po prostu będzie uważał go za lepszy. Coś w rodzaju przyzwyczajenia.

Który macie, który preferujecie i co sądzicie?

Canny

Ja jestem za GIMP'em.
Photoshop to dla mnie czarna magia, kiedyś go sobie ściągnęłam, ale przez niego też musiałam robić formata dysku, bo jakiś kretyn licencji z niego z nie usunął. Po tym mam do niego uraz.
GIMP'a mam i najczęściej w nim tworzę jakieś potrzebne mi grafiki, jest bardzo przydatny, ale irytuje mnie, że na początku się tak długo ładuje.

Lena

Ja w sumie nie jestem dobra w grafice, ale jeśli już to Gimp. PS to jakaś czarna magia, chociaż dla mnie ogólnie takie programy to jakiś horror.

Raines

Kiedyś wierzyłam, że umiem robić grafikę komputerową. Ściągnęłam te dwa programy i szczerze polecam Gimp'a.
Photoshop jest za skomplikowany, musiałam przez niego wiele razy resetować komputer, oraz problem z licencją.

Shandis

Mam obydwa i powiem, że PS jest lepszy. Jego funkcje są zdecydowanie bardziej dopracowane. Niektóre rzeczy w Gipmie muszę robić ręcznie (czasami 20 faz), a z PS wystarczy 5 razy kliknąć i gotowe. Zdecydowanie Photoshop.

True

Tak właśnie zgadzam się, że owszem w Gimpie można dojść do tego samego, ale jest jakby wredny. AP przewiduje dużo uproszczeń dla klienta, osobiście jestem za nim. Pierwszy raz otworzyłam GIMPA długa zanim zaczęłam robić coś z grafiką i nie mogłam sobie zupełnie poradzić. Photoshop jest dla mnie całkiem logiczny, składny. Chociaż to pewnie kwestia przyzwyczajenie twierdzenie takie jest dlatego, że rzadko kto z amatorów robi dobrą grafikę w gimpie właśnie.

Braque

Ja tam mam Photoshopa, a Gimp do dla mnie czarna magia. Praktycznie nic nie umiem na nic zrobić. Wiem tylko tyle, że ten pierwszy ma więcej funkcji i, według mnie, jest łatwiejszy w obsłudze. I uwielbiam w nim to, że ściągam na niego mnóstwo jakiś czcionek, akcji czy stampsów, a on działa tak, jak na początku, czyli jakbym w ogóle nic na niego nie wgrywała.

Seth

W końcu AP jest używany przez profesjonalistów, co oznacza, że jest bardziej praktycznym i kreatywnym programem.

matti141

Ja korzystam z GIMP-a i jestem z niego zadowolony. Co do Braque, to w Gimpie też można instalować czcionki, desenie, brushe i można też instalować rozszerzenia, które wzbogacają Gimpa o funkcje których nie ma wersja stabilna. Jedną bolączką jest to, że rozwój tego programu jest w skrócie ślimozółwiowy. Ale i tak go polecam jak darmową alternatywę dla PS. ;-)

Emotikona nie zastępuje kropki.

Seth.

Seth

Nie mam dostępu do AP, więc coś tam się próbowałem bawić w GIMP'a, ale wymiękam. Pamiętam jak w szkole informatyk poświęcił nam kilka lekcji na ten program i szło mi nieźle, ale bez ćwiczeń wszystko się zapomina. Tym bardziej, że ściągnąłem sobie inną wersję, niż tą na której się uczyłem... Życie. Wesoly

Fatal

Ja na kompie mam Gimpa. Na ten moment ogarniam go. Wesoly

Wydaje mi się dobry i mi odpowiada.
Poza tym, nie zajmuję się grafiką aż w takim stopniu, żeby potrzebować AP.

Seth.

Aniarchia

Zdecydowanie wolę Photoshopa.
Gimpa nie ogarniam, to dla mnie czarna magia. xD A Photoshop był jednym z moich pierwszych programów graficznych i już się przyzwyczaiłam. Co do licencji, do z nią problemu nie miałam, albowiem zawsze miałam wersje portable~

Necklice

Ja jestem zdecydowanie za GIMP'em. Na początku, faktycznie wszystko było strasznie niezrozumiałe, ale po dwóch, trzech użytkowaniach zaczęłam wszystko rozumieć. Teraz wystarczy już tylko się doskonalić.

Adelajda

Mam Gimp, ale i Photoshop 7.0. Taki zwykły, bez kupowania licencji.

Sophie

Mam oba programy i z Photoshopem szybko się zaprzyjaźniłam, a GIMP nie chce mi współpracować. ;x Ale się nie poddaję, rozgryzę go.