Bravo

Canny

Założę się, że każdy miał kiedyś w rękach to najpopularniejsze czasopismo młodzieżowe.
Gazetka dość przyjazna, chociaż czasem nieco irytująca (jak ostatnio, kiedy główną 'atrakcją' jest artykuł na 3 strony o zwiąsku J. Biebera i S. Gomez).
Co sądzicie? Czytacie (i jak często) ?

Seth

W czasach kiedy miałem to pismo w rękach, to osoby tj. Gomez czy Bieber nie były znane na świecie... Nigdy nie lubiłem tego piśmidła.

Canny

Ja miałam kiedyś taki okres, że kupowałam zaraz jak wychodziło, no i nawet trochę zawdzięczam tej gazecie (gdyby nie artykuł o Percy'm Jacksonie, to nigdy nie dorwałabym się do tej fantastycznej książki).
Teraz jakoś mi się uspokoiło i nie pamiętam, kiedy ją kupowałam, nawet nie mam najmniejszej ochoty ostatnio. Często łażę po sklepach i jak mi się nudzi, to przeglądam sobie, lecz nie ma tam nic, co by mnie zaciekawiło. Gazeta schodzi na psy, kiedyś była dużo lepsza (tj. kiedy nie było w niej Biebera).

Lena

Taaa. Jako 11/ 12 latka kupowałam, aż głupio mówić.
To pisemko jest tak infantylne, że aż się ulewa. Po prostu nie mogę tego czytać.

Accolada

Też kiedyś kupowałam Bravo, teraz tylko się z tego śmieję. Fotostory, które po prostu musiały się skończyć pocałunkiem (pamiętam, jak koleżanka potargała mi gazetę tylko dlatego, że się na końcu para nie pocałowała xD), słowa uważane za gwarę młodzieży (a które mało kto używa) - niezapomniane. Ale pamiętam, że reportaże zawsze były ciekawe, te wszystkie o gwałtach, przemocy i filmikach z komórek. Jezyk

Braque

Kupowałam kiedyś tę gazetę, głównie ze względu na plakaty i artykuły o przemocy. Fotostory było wręcz śmieszne, zawsze je omijałam. I te żarciki, które, według nich, chyba powinny trafiać do młodzieży. Raczej tak nie było. Mnóstwo jest gazet tego typu i wszystkie są takie same. To już dawno temu zrobiło się nudne. ;>

Sophie

Z przykrością przyznam, że kiedyś kupowałam. I czytałam całe... Nie wiem co w tym widziałam, bo jak zaczęłam zauważać, jakie głupoty piszą, jak oceniają, te żałosne komiksy i działy pomocy, to zrezygnowałam z tego. Życie gwiazd totalnie przestało mnie interesować. Wszystko mnie odpychało. Czasami kupię, jak chcę jakiś plakat. Jak np. Dominika z Sali Samobójców, ale to chyba było w marcu

Canny

Soph, ja robię tak samo! Wesoly

Czasem, jak mam trochę czasu i przechodzę koło jakiegoś kiosku, czy coś, to zerkam tylko na okładkę, aby zobaczyć kogo dali. Co prawda ostatnio widnieją tylko Selena Gomez i Justin Bieber, więc nie ma opcji, żeby stać dłużej i patrzeć, jakie są plakaty. Kupuję tylko, jak widzę jakiś fajny plakat.

Adelajda

Dwa lata temu kupowałam dość często. Teraz wcale! Jak wejdę do sklepu i widzę tą obleśnią gębę Biebera ( bez urazy dla fanów ) to coś mnie trafia.

Fatal

Ja tą gazetę kupiłam raz- w styczniu czy w grudniu bo był świetny kalendarz. Wesoly

Tak to jak jestem gdzieś gdzie są gazety jak już zerknę, to tylko jakie są plakaty (ze wszystkich gazetach tego typu). A tak na marginesie Bravo było fajne jakieś 10 lat temu. Wesoly

Iw

Ok. 2 lata temu czytałam magazyn 13nastki była spox,chodź teraz jak na to patrze to takie głupoty tam piszą

Bravo ostatni raz czytałam jakieś 4 miesiące temu bo był fajny plakat xP a tak to strasznie wkurzają mnie tematy o Justinku i Selenie ,to jest ciut żałosne i kosmetyki które są tam reklamowane żeby mieć np. ładną cerę a w większości one nie działają xD

Shandis

Kiedyś to miałam wydanie za wydaniem, teraz to tylko jak widzę kogoś fajnego na okładce, czyli rzadko. Jak mam czytać po raz enty o Bieberze, Hudgens, Efronie, Gomez, Gadze, Rihannie i dług by tak wymieniać to dziękuję.

Brakuje mi w Bravo strasznych historyjek, które kiedyś były w nim zamieszczane. Pewnie większość to była ściema, ale jednak lubiłam ten temat. : )

M18

Czytałam to kilka lat temu, ale sporadycznie. *Pismo dla napalonych 13 latek* przepraszam, jeżeli kogoś uraziłam. Moim zdaniem same głupstwa tam wypisują, i czasami to w ogóle nie zgadza się z rzeczywistością.

Shandis

Napalone 13-latki, sama kiedyś taka byłam na to wychodzi, w końcu czytałam notorycznie. Wesoly

M18

Ja nałogowo to tylko coś takiego jak TWIST czytałam, a teraz to tylko raz na jakiś czas SHOW przeglądam.