|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
BlondeRedhead
Dyskutant
Dołączył: 27 Lip 2011
Posty: 514
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 22:38, 09 Wrz 2011 Temat postu: Włosy |
|
|
Każda z nas chce mieć najpiękniejsze włosy.
Jak o nie dbacie?
Jakie fryzury najczęściej robicie?
Farbujecie czy może wolicie swój naturalny kolor?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Seth
Administrator
Dołączył: 11 Mar 2011
Posty: 1440
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: most bez klamek w mieście Wenecja Płeć:
|
Wysłany: Pią 22:43, 09 Wrz 2011 Temat postu: Re: Włosy |
|
|
BlondeRedhead napisał: | Każda z nas chce mieć najpiękniejsze włosy.
Jak o nie dbacie?
Jakie fryzury najczęściej robicie?
Farbujecie czy może wolicie swój naturalny kolor? |
Wy chcecie, a ja mam. ; )
Skromny Seth nie farbuje włosów, chodzi do fryzjera raz na 2-3 tygodni i myje głowę szarym mydłem. Fajny jestem, nie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
M18
Dyskutant
Dołączył: 03 Sie 2011
Posty: 280
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: mieszka obecnie z Sethem pod jego mostem w Wenecji Płeć:
|
Wysłany: Pią 22:45, 09 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Na szampon cie nie stać, bo myjesz włosy mydłem?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Accolada
VIP
Dołączył: 16 Maj 2011
Posty: 522
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Śląsk Płeć:
|
Wysłany: Pią 22:50, 09 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Co ja robię z moimi włosami? Myję je obojętnie jakim szamponem - byle włosy nie robiły się po nim ciężkie, odżywka to raczej odległe pojęcie, bo jak już jest, to zapominam jej nakładać. Czeszę i podcinam. I to właściwie wszystkie zabiegi - żadnych maseczek i innych dupereli.
Najczęściej mam włosy rozpuszczone, ale jeśli je związuję, wybieram różne fryzury: kucyka, związanie żeby-nie-było-gorąco, dwa kucyki, dwa warkocze, jednego warkocza. Zależy, na co mam aktualnie ochotę.
Chciałabym mieć czarne, rude albo jakieś kolorowe włosy, lecz równocześnie kocham swój brąz i chyba nie zdecyduję się na farbowanie. Co, jeśli już nie powrócę do naturalnego koloru? Tak, tego się chyba obawiam najbardziej. Raz zrobiłam sobie parę rudych pasemek, czym "rozdziewiczyłam" włosy, ale to by było na tyle.
Cytat: | Skromny Seth nie farbuje włosów, chodzi do fryzjera raz na 2-3 tygodni i myje głowę szarym mydłem. |
Seth, tak często chodzisz do fryzjera?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Accolada dnia Pią 22:52, 09 Wrz 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Seth
Administrator
Dołączył: 11 Mar 2011
Posty: 1440
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: most bez klamek w mieście Wenecja Płeć:
|
Wysłany: Pią 22:53, 09 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
M18 napisał: | Na szampon cie nie stać, bo myjesz włosy mydłem? |
Nie, po mydle się lepiej układają po prostu...
Accolada napisał: | Seth, tak często chodzisz do fryzjera? |
A to w ogóle możliwe jest?
Pamiętam jak byłem mały, to byłem takim uroczym blondynem, a teraz jestem... kasztanem.
Accolada napisał: | Seth, tak często chodzisz do fryzjera? |
Owszem, to robię. Ogółem to płeć żeńska uważa za dziwne to, że myję głowę przynajmniej 3x dziennie... To chyba takie zboczenie po tym, że mama fryzjerką jest i prowadzi salon. ; ]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Seth dnia Pią 22:55, 09 Wrz 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
M18
Dyskutant
Dołączył: 03 Sie 2011
Posty: 280
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: mieszka obecnie z Sethem pod jego mostem w Wenecji Płeć:
|
Wysłany: Pią 22:56, 09 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Co, jeśli już nie powrócę do naturalnego koloru?
A to w ogóle możliwe jest? |
Nie da się wrócić do normalnego koloru, dlatego większość osób farbujących włosy żałuje tego co zrobiła (ja w sumie też trochę). Da się zrobić jakąś tam dekoloryzacje, ale to strasznie niszczy włosy.
Mydło takie dobre do układania włosów? Chyba sobie kupię, bo ja to ze swoje włosy z dobre 20 minut układam.
Ja też byłam w dzieciństwie takim słodkim, jasno-blond aniołkiem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Accolada
VIP
Dołączył: 16 Maj 2011
Posty: 522
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Śląsk Płeć:
|
Wysłany: Pią 22:57, 09 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Seth napisał: | Accolada napisał: | Co, jeśli już nie powrócę do naturalnego koloru? |
A to w ogóle możliwe jest?
Pamiętam jak byłem mały, to byłem takim uroczym blondynem, a teraz jestem... kasztanem. |
Chodzi mi o to, że niektóre osoby, które zaczynają się farbować, mogą nie do końca pamiętać swój naturalny kolor, a przecież raczej nie będą chodzić z blond odrostami po pomalowaniu na brąz. Chyba nie bardzo wytłumaczyłam. -,- Kurczę, nie wiem, jak to ująć.
Jak miałam 3-4 latka, też byłam blondynką, tyle że nie taką jasną bardzo.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Seth
Administrator
Dołączył: 11 Mar 2011
Posty: 1440
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: most bez klamek w mieście Wenecja Płeć:
|
Wysłany: Pią 22:59, 09 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
M18 napisał: | Cytat: | Co, jeśli już nie powrócę do naturalnego koloru?
A to w ogóle możliwe jest? |
Nie da się wrócić do normalnego koloru, dlatego większość osób farbujących włosy żałuje tego co zrobiła (ja w sumie też trochę). Da się zrobić jakąś tam dekoloryzacje, ale to strasznie niszczy włosy.
Mydło takie dobre do układania włosów? Chyba sobie kupię, bo ja to ze swoje włosy z dobre 20 minut układam.
Ja też byłam w dzieciństwie takim słodkim, jasno-blond aniołkiem. |
M., tyle że ja lubię mieć taki jakby artystyczny nieład na głowie. W sensie, że nie lubię ułożonych, przylizanych i innych tego typu włosów u siebie. Zawsze tak przeczesuje ręka włosy do tyłu, żeby je zwichrować (jak ojciec Harry'ego Potter'a).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
BlondeRedhead
Dyskutant
Dołączył: 27 Lip 2011
Posty: 514
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 23:00, 09 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Ja też byłam jasną blondynką!
Sama używam szamponu i odżywki do farbowanych.
Nie żałuję zmiany koloru, mój jest taki.. mysi? Nijaki.
To część kolorów, jakie miałam w czasie 1,5 roku wstecz.
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
M18
Dyskutant
Dołączył: 03 Sie 2011
Posty: 280
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: mieszka obecnie z Sethem pod jego mostem w Wenecji Płeć:
|
Wysłany: Pią 23:03, 09 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
3 u góry najładniejszy B. - taki naturalny rudy. Moja znajoma ze szkoły ma naturalny, śliczny rudy, a farbuję się na ciemny brąz, i do tego ma taką jasną karnację - tak jakoś nie naturalnie wygląda. Akurat jak rudy modny, to ona w brązie chodzi.
Seth mama fryzjerka? Załatwisz zniżkę jakąś?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
BlondeRedhead
Dyskutant
Dołączył: 27 Lip 2011
Posty: 514
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 23:06, 09 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
M18 napisał: | 3 u góry najładniejszy B. - taki naturalny rudy. Moja znajoma ze szkoły ma naturalny, śliczny rudy, a farbuję się na ciemny brąz, i do tego ma taką jasną karnację - tak jakoś nie naturalnie wygląda. Akurat jak rudy modny, to ona w brązie chodzi. |
Mnie już ciągnie właśnie do takiego rudego. Uwielbiam taką marchewkę. Podobno u mnie wygląda naturalnie, mimo że normalnie mam inne.
Jest tyle rudych dziewczyn, które się farbują na brązy lub blondy, ale nie specjalnie im pasuje. Rude są takie.. Inne. Wiele bym dała za naturalny rudy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Accolada
VIP
Dołączył: 16 Maj 2011
Posty: 522
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Śląsk Płeć:
|
Wysłany: Pią 23:19, 09 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Seth napisał: |
Accolada napisał: | Seth, tak często chodzisz do fryzjera? |
Owszem, to robię. Ogółem to płeć żeńska uważa za dziwne to, że myję głowę przynajmniej 3x dziennie... To chyba takie zboczenie po tym, że mama fryzjerką jest i prowadzi salon. ; ] |
O jeżu, ja chodzę do fryzjera co kilka miesięcy, a głowę myję codziennie lub co dwa dni (staram się raczej co dwa, żeby się za bardzo nie przetłuszczały i nie niszczyły).
Twoja mama jest fryzjerką, to może nam coś doradzisz, hmm?
Ruda, M, też najbardziej podoba mi się kolor trzeci od góry. Pięknie wygląda na Twoich włosach, Blonde.
A! Jeszcze o jednym zapomniałam! Raczej nie używam suszarki, a prostowanie włosów w moim przypadku byłoby absurdalne.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
BlondeRedhead
Dyskutant
Dołączył: 27 Lip 2011
Posty: 514
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 23:21, 09 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Ja myję codziennie, ew. co dwa dni. Suszę tylko czasami. Prostownicy nie używam, bo moje włosy się nie dają ani skręcić, ani wyprostować.
Seth, załatw nam zniżki u mamy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Accolada
VIP
Dołączył: 16 Maj 2011
Posty: 522
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Śląsk Płeć:
|
Wysłany: Pią 23:26, 09 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Moje są podatne na wszelkie zabiegi, ale naturalnie mam proste na tyle, że prostownicy nie potrzebuję.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
M18
Dyskutant
Dołączył: 03 Sie 2011
Posty: 280
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: mieszka obecnie z Sethem pod jego mostem w Wenecji Płeć:
|
Wysłany: Pią 23:29, 09 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Ja prostownicy unikam, chyba że to konieczne. Suszarka często używana, bo myję włosy rano, tak mi lepiej.
A ja naturalnie mam ni kręcone, ni falowane, ni proste. Takie dziwne.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|