|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Shandis
Dyskutant
Dołączył: 02 Cze 2011
Posty: 317
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Siemianowice Śląskie Płeć:
|
Wysłany: Sob 23:19, 01 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Haha, Canny dokładnie, nutural look to jest to! Wiadomo dlaczego.
Ja ostatnio nauczyłam się robić kok (wiem, niezły wyczyn nie?) i lubię się tak czesać, ewentualnie koński ogon. Mam grzywkę, więc nie wygląda to fatalnie.
Jeśli mam opisać swoje włosy to tak: taki złotawy blond, pocieniowane, grzywka, długość: może nie do pasa, ale długie. x)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
adus93
Rozmówca
Dołączył: 12 Paź 2011
Posty: 37
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 14:01, 12 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
po pierwsze nie farbuję moich włosów, lubię mój naturalny kolor bardzo, poza tym to i tak wygląda jakbym miała pasemka, wiadomo naturalne. prostownicy nie używam, bo one są tylko lekko falowane. co do pielęgnacji to do szamponu mam odżywkę do włosów i raczej tyle. na co dzień zwykle mam rozpuszczone, jak nie rozpuszczone to jest kitka ale to rzadziej, częściej robie luźny byle jaki koczek i wsadzam tam ołówek, tak nawyk po warsztatach muzycznych. ale ten ołówek to w domu jak coś robie do lekcji, czy na lekcji w szkole.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Braque
VIP
Dołączył: 18 Cze 2011
Posty: 460
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 11:18, 27 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Moim naturalnym kolorem jest ciemny blond, momentami i tuż przy głowie wyglądający jak szary. -.- Oczywiście miałam też jaśniejsze i ciemniejsze pasemka, co wyglądało jak balejage (?). Jednak niedawno przefarbowałam włosy na brąz, w którym, tak skromnie mówiąc, wyglądam świetnie.
Co do pielęgnacji, to nigdy nie używam jednego szamponu więcej niż raz pod rząd. Moje włosy by tego nie zniosły, bo zawsze się 'przyzwyczajają' do szamponu i coraz mniej on daje. Nie wyglądają one tak świeżo, jakby mogły. Odżywek używam różnych, do przygładzania, żeby łatwiej się włosy rozczesywały, bla, bla. To zależy. Niby kilka w domu mam, ale rzadko używam.
Włosy muszę suszyć suszarką, bo jak same wyschną nie wyglądają już tak ładnie. I najlepiej, jak się pochylę i głowę zwieszę w dół, wtedy są jeszcze świeższe i w ogóle ładniejsze..
Co do długości, to nigdy nie miałam włosów dłuższych, niż do połowy pleców. Teraz mam lekko wystające za ramiona i jest okej. No bo, co tu dużo mówić, lepiej mi w krótszych włosach niż w dłuższych.
Rzadko je prostuję, bo po prostu po takim 'zabiegu' zazwyczaj wyglądają okropnie. Zresztą i tak są w miarę proste, a jak jeszcze odpowiednio wysuszę...
Tak samo jest z lokówką, po prostu nie i już.
Łoh, się rozpisałam. I to tylko na temat włosów... 8D
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Braque dnia Czw 11:19, 27 Paź 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Blem
Rozmówca
Dołączył: 02 Lis 2011
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 17:34, 04 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Ciemny blond, sięgają mi do połowy pleców. Nigdy ich nie farbowałam i na razie nie zamierzam. Jako dziecko miałam jasny blond i loczki. Zastanawiam się czy jakbym je obcięła, to by mi się kręciły tak jak w dzieciństwie.
Nie używam prostownicy, ani lokówki. Suszarki również nie, chyba, że muszą mi szybko wyschnąć.
Myję je szamponem (łał xD) i nakładam odżywkę. Regularnie podcinam końcówki. The end.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aniarchia
Dysputant
Dołączył: 20 Cze 2011
Posty: 153
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 17:36, 04 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Ja zaś swoje krótkie, ciemnobrązowe kłaki próbuję udobruchać szczotką, zwyczajnym szamponem i Jedwabiem. :3 Zazwyczaj noszę spięte w taki malusi kitek, inaczej w ogóle nie noszę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Silence
Użytkownik
Dołączył: 17 Lis 2011
Posty: 24
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 17:18, 19 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Ja mam dość długie włosy. Farbowane na ciemny brąz, a naturalny kolor to bardzo ciemny blond. Najczęściej mam je wyprostowane i rozpuszczone, grzywkę mam pocieniowaną na prawą stronę. Nie jest źle ogólnie:D
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Daiva
Dysputant
Dołączył: 29 Maj 2011
Posty: 144
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 0:12, 10 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Ja mam półdługie ciemnobrązowe włosy. Nie są jakieś specjalne piękne, ale jestem zadowolona z ich obecnego wyglądu. Nigdy ich nie farbowałam i chyba w najbliższym czasie nie zamierzam.Kiedyś w akcie buntu zainwestowałam w zmywalną farbę i ścięłam włosy. Potem był problem z przywróceniem ich do ładu, ale po jakimś czasie było ok. Teraz mam grzywkę na bok, która dorasta i myślę co by tu innego zrobić. Co do pielęgnacji to używam szamponu z syosssa i czasem pielęgnującego sprayu z tej samej firmy. Fryzury hmm... włosy najczęściej rozpuszczone lub związane w koka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
BlondeRedhead
Dyskutant
Dołączył: 27 Lip 2011
Posty: 514
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 4:37, 11 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Aktualnie jestem na siebie zła, że rok temu obcięłam włosy do ramion. A były takie fajne długie.
W ogóle miałam wrócić do rudego, a mi marudzą, żebym zrobiła jaśniejszy blond i teraz nie wiem.
Poza tym, przez marchewkową farbę wołają na mnie 'ruda', chociaż prawie rok nie farbowałam na ten kolor.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cudzoziemka
Rozmówca
Dołączył: 22 Gru 2011
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków Płeć:
|
Wysłany: Pią 1:02, 23 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Moje włosy są głupie. Rosną tak szybko, jakby ktoś im za to płacił. W 2004 roku obcięłam się na chłopaka. Już w 2006 zamiatałam włosami podłogę.
Obecnie mam włosy lekko poza ramiona (ale do końca 2012 roku osiągną już pewnie długość za zacne cztery litery, jeśli coś z nimi nie zrobię) z grzywką (a raczej jej pozostałościami) na lewą stronę.
Kolor: rudy. Tak, farbowany.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lena
Designer
Dołączył: 29 Kwi 2011
Posty: 610
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 9:44, 24 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
No więc tak. Moje włosy są długości do łopatek, mocno wycieniowane, żeby sprawiać wrażenie, że jest ich tam choć trochę więcej. Kolor naturalny- średni blond. W wakacje z wrodzonej głupoty rozjaśniony do jasnego blondu. I do teraz świeciłam odrostami ( moje włosy nie przetrzymałyby już niczego więcej). Od wczoraj zostałam szatynką za sprawą henny do włosów. Spierze się, tylko nie wiem kiedy.Tak nawiasem mówiąc- ta henna jest światna na włosy.Jak odżywka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|