Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Raines
VIP
Dołączył: 03 Maj 2011
Posty: 379
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Toruń Płeć:
|
Wysłany: Czw 10:32, 07 Lip 2011 Temat postu: "Zmierzch" - Stephanie Meyer |
|
|
Chyba nie muszę opisywać tutaj fabuły, bo każdy słyszał o miłości dziewczyny do wampira!
Znacie? Co sądzicie o tej książce?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Canny
Grafik
Dołączył: 03 Maj 2011
Posty: 827
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 11:25, 07 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Znam, przeczytałam całą serię i nie lubię...
Ehh, no muszę przyznać, że jak zaczęłam to podobała mi się nawet, ale z tomu na tom saga robiła się coraz gorsza. Finał był taki, że Przed Świtem czytałam ponad miesiąc bo mnie okropnie nudziło... Już po drugiej części pamiętam, że miałam dość tej miłości Edzia i Belli. Za dużo jej tam było. No a szczegół w tym, że bardzo nie lubiłam głównych bohaterów. Podsumowując jest to seria słaba, napięcia w niej nie było prawie wcale,a bohaterowie byli nudni.
Ale no cóż... Lubiłam serię, ale potem jakoś tak wyszło, że chwyciłam za inną książkę i o tamtej zapomniałam.
A Zmierzch doprowadził do tego, że już po prostu rzygam wampirami i mam ich serdecznie dosyć (Wyjątkiem jest tylko serial TVD)... Od dawna nie brałam się już za żadną książkę, gdzie znajdują się wampiry.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Seth
Administrator
Dołączył: 11 Mar 2011
Posty: 1440
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: most bez klamek w mieście Wenecja Płeć:
|
Wysłany: Czw 13:06, 07 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Za namową pewnej kobiety, która szczyciła się mianem mojej dziewczyny, przeczytałem połowę Zmierzchu... Wiedziałem na co się pisze, bo książka choć miała swoich wyznawców, to była uznawana za szmirę. Cóż, pewnie już wiecie co powiem, skoro dotrwałem tylko do połowy. Książka spotkała się z moją niepochlebną krytyką, przez co owa koleżanka zebrała w sobie wielkie rozgoryczenie... Skrótem? Słabe romansidło dla zwariowanych nastolatek. Nie chcę tu nikogo brać w krąg stereotypów, ale właśnie tak uważam. ; ]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Braque
VIP
Dołączył: 18 Cze 2011
Posty: 460
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 1:40, 08 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Nie będę inna, też czytałam tę serię. Nawet przez jakiś czas się nią zachwycałam (najpierw książką, potem Edwardem, Jasperem, Alice i innymi wilkołakami), jednak szybko mi się znudziła. Zaczęłam czytać lepsze książki i ta jakoś tak poszła w niepamięć... Ale, jako że lubię wracać nawet do najgorszych dzieł, ostatnio znów czytałam wszystkie części (w autobusie zostałam wyśmiania przez jakieś dzieci, że jestem zacofana, skoro dopiero czytam "Zaćmienie" oO). No, ale dzięki tej serii zaczęłam interesować się wampirami i przeczytałam "Wywiad z wampirem" (uwielbiam tę książkę! 8D). Ogólnie to denerwowało mnie, że główna bohaterka ciągle dostaje palpitacji serca, rumieni się i zachwyca się cudownym Edwardem, który zachwyciłby mnie w takim samym stopniu jak spleśniały kawałek drewna.
Zauważyliście, że "Zmierzch" przepełniony jest różnymi zboczeniami? No wiecie, nekrofilia, zoofilia, pedofilia... x.x
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lena
Designer
Dołączył: 29 Kwi 2011
Posty: 610
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 9:20, 08 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Seth, chyba musiałeś być bardzo do niej przywiązany, skoro wytrzymałeś do połowy . Zmierzch facetowi jeszcze trudniej przetrawić, niż dziewczynie.
Tyle razy to pisałam, że teraz powiem krótko.
Szmira. Styl bardzo kiepski pod względem warsztatowym. Płaskie, mało ciekawe postacie, brak fabuły. Idealizowanie wampirów, co w efekcie może tylko je obrzydzić czytelnikowi, no i nieznośne zapychacze, sprawiające, że książka jest gruba, ale bez faktycznej treści.
Może potem coś dopiszę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Fatal
Rozmówca
Dołączył: 27 Lip 2011
Posty: 97
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rzeszów Płeć:
|
Wysłany: Czw 0:02, 28 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Czytałam. Lubię ogólnie tą tematykę, ale niektóre rzeczy były jak w harleqinie. xD Piękny, idealny cudowny itd. facet zakochuje się z wzajemnością w jakiejś lasce, która cały czas narzeka jak stara babcia? Ale okładki seria ma fajne xD
Emotikona to nie kropka! Zdanie zaczynamy z wielkiej litery.
Unforgivable
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
BlondeRedhead
Dyskutant
Dołączył: 27 Lip 2011
Posty: 514
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 19:12, 28 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Fatal, masz rację. Okładka jest najlepszą częścią tej książki.
Nie ukrywam, wszyscy czytali to też przeczytałam. Totalne dno. I nic więcej nie powiem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Seth
Administrator
Dołączył: 11 Mar 2011
Posty: 1440
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: most bez klamek w mieście Wenecja Płeć:
|
Wysłany: Czw 19:55, 28 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Powiem szczerze, że mi też się podobają okładki w tym stylu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Fatal
Rozmówca
Dołączył: 27 Lip 2011
Posty: 97
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rzeszów Płeć:
|
Wysłany: Nie 0:57, 31 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Jest jeszcze taki dodatek do tej serii- "Drugie życie Bree Tanner" to dopiero ma fajną okładkę. Ogólnie książki fantasty mają fajne okładeczki. ;3
Emotikona to nie kropka.
Unforgivable
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Seth
Administrator
Dołączył: 11 Mar 2011
Posty: 1440
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: most bez klamek w mieście Wenecja Płeć:
|
Wysłany: Nie 1:05, 31 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Tak, widziałem ten dodatek w katalogu Empika. To ma jakiś związek z sagą, czy to coś świeżego, osadzonego w tym samym świecie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Fatal
Rozmówca
Dołączył: 27 Lip 2011
Posty: 97
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rzeszów Płeć:
|
Wysłany: Nie 1:17, 31 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Ma z 3 częścią. Ostatnio w empiku właśnie się natknęłam na półkę poświęconą sadze- masakra... Z 7 książek o powstaniu filmu. -.-
Powtarzam, emotikona to nie kropka.
Unforgivable
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Seth
Administrator
Dołączył: 11 Mar 2011
Posty: 1440
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: most bez klamek w mieście Wenecja Płeć:
|
Wysłany: Nie 1:24, 31 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Ale jak to o powstaniu książek? To czysta przesada! Lecą na komerchę totalnie i mam nadzieję, że każda z nich była przynajmniej z innego wydawnictwa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sophie
Dyskutant
Dołączył: 07 Maj 2011
Posty: 515
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 11:09, 14 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
O powstawaniu filmów, nie książek. Seth, w sensie, że wydają książkę za 6 dych, która opisuje co robili na planie, dorzuca zdjęcia i nudny tekst, a szalone nastolatki to wykupują. Większość tytułów jest już nie dostępna i moja koleżanką mówiła, że na allegro schodzą jeszcze drożej. Chyba zrobię interes, ponieważ ktoś mi sprawił jedną taką książkę. A właśnie gdzie ona jest???
Więc moje zdanie co do serii jest takie samo... Nie podoba mi się i uważam, że takie coś nie powinno być publikowane. Ile ja się nasłuchałam o miłości moich znajomych, czekaniu na wąpierze i inne takie... Ogólnie masakra. Książka jest płytka i pusta, tak samo jak główna bohaterka, która według autorki jest "silną i niezależną kobietą". Śmiech na sali. W życiu nie spotkałam w książce bardziej żałosnej i podporządkowanej dziewczyny. Żal mi jej. Więcej nie chce mi się pisać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lena
Designer
Dołączył: 29 Kwi 2011
Posty: 610
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 13:07, 14 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
"Silna"? No to mnie rozwaliło centralnie. Przecież to jest sierota boża o żywotności marchewki. "Niezależna"? Przecież ona bez Edzia-Pedzia nic nie zrobi.
A te książki są żałosne. No jak można tak lać wodę, no. To już niepojęte.
Tak jak "Drugie życie Bree..." No przecież krew zalewa. Opisuje życie epizodycznej postaci, która występuje na 20 stronach i do tego umiera. No suuper ciekawe, nadzwyczajnie wręcz.
Kto to kupuje się pytam?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Lena dnia Nie 13:07, 14 Sie 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sophie
Dyskutant
Dołączył: 07 Maj 2011
Posty: 515
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 14:12, 14 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Lena tak! Tak właśnie przedstawia autorka Bellę w wywiadach!
Fanki Tłajlajtu kupują. Czytałam to, ponieważ na wakacjach mi się lektury skończyły, a tam była 'urocza' istotka, która dała mi tą książkę. Strasznie nudna. Do tego ta miłość wąpierzy. Żałosne.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|