"Harry Potter" - J.K. Rowling

Lena

Chyba nie muszę objaśniać, bo wszyscy temat kojarzą. Jezyk

Znacie, lubicie, polecacie?

Serii pewnie nie trzeba przedstawiać, ale mimo wszystko dodałem zdjęcie. : )

eth.

Seth

Przeczytałem wszystkie części i wtedy byłem zachwycony, bo... To był mój pierwszy i głębszy kontakt z literaturą. Pamiętam tę fazę, gdy rodzice mnie zachęcali do czytania przez komiksy, potem Harry'ego Potter'a i... Teraz jest tylko: "Ile pieniędzy na tą książkę?

" Mam sentyment i kiedyś pewnie do tego wrócę. Ogólnie, to uważam, że pomysł nie jest oryginalny, jednak ciekawie wykonany.

Raines

Bardzo lubię HP. W zasadzie książki były dla mnie nadzwyczaj przeciętne, drażniła mnie przede wszystkim czasem drukowana czcionka (tak jak tutaj; Caps Lock), ale film był ciekawy w oglądaniu. Sam pomysł jest bardzo ciekawy i wykonany. Ja z moją wyobraźnią nie stworzyłabym coś takiego.

Peegy

Hm... HP to jest moja pierwsza taka prawdziwa książka. Jednakże nie podobają mi się jako książki trzy pierwsze części. Znaczy, akcja i w ogóle fajna ale pisana bardziej dla dzieci. Resztę uwielbiam szczególnie Księcia Półkrwi

Ogólnie jest to dla mnie najlepsza seria fantasy jaka powstała. Podziwiam J. K. R. za to, że stworzyła tak niesamowity świat, który nie wydaje się naciągany. Po prostu świetne

Seth

Mam podobne zdanie, co do dwóch pierwszych części, ale trzecia byłaby moją ulubioną gdyby nie jej grubość. Zdecydowanie za krótka.

Lena

Je też zdecydowanie lubię 3 część ze względu na to, że nie ma tam standardowej epickiej walki z Voldziem na końcu książki. Jezyk

Accolada

Uwielbiam książki HP! Po prostu... magia. ; ) "Więzień Azkabanu" jest moją ulubioną częścią. Przeczytałam ją kilkanaście razy i zawsze z niewiadomych przyczyn rozczulał mnie list, który wysłał Syriusz Harry'emu na końcu. Za to najmniej lubię czwartą część - w sumie nie wiem dlaczego. Jakoś średnio do mnie przemawia.
Moja przygoda z książkami niby zaczęła się dzięki ekranizacjom dwóch pierwszych części, ale to nie zmienia faktu, że filmów nie znoszę. Niesamowicie drażni mnie ucinanie najciekawszych motywów i wymyślanie scen, których w książkach nie ma. Wstyd się przyznać, ale "Czarę ognia" i "Zakon feniksa" oglądałam tylko po to, żeby skrytykować i teraz nawet nie pamiętam, co w tych filmach było, za to dwóch ostatnich części nawet nie mam zamiaru zobaczyć. Po co się nakręcać?

rawr

Ja też jestem wychowana na HP. Najlepsze co jest w tej serii to postacie (które są jasno podzielone dobre-złe, czego nie lubię Mruga

) i wciągająca fabuła Wesoly

Severus, ach.

Seth

No w prawdzie, to nie do końca.

Podwójna moralność Dracona.

Severus działający na dwa fronty.

Slughorn przez swój strach i głupotę był w pewnym sensie zły.

Harry'ego też Kościół odbiera jako złego. ;f

Ogólnie, to nie jest to tak jasno usstalone jak np. w starożytnej Grecji, gdzie postać przedstawiano od początku do końca złą lub dobrą.

Lena

Seth- widać, nie czytałeś Sapkowskiego , czy choćby Piekary. U nich dopiero nie ma podziału na czarne i białe. Wszyscy są w różnych odcieniach i to jest fajne.

Topic:
Ja raczej stroniłam od książek, aż w wieku 10 lat dostałam w swoje ręce Pottera. Dostałam takiej manii, że hoho. Teraz zupełnie mi przeszło i jakoś się nie zachwycam tą serią.

rawr

Zgadzam się z Leną Wesoly

U Sapkowskiego nie rozróżnisz, za nic. Severus był jednoznacznie dobry jak dla mnie. Draco również, poniewać do ciemnej strony przystąpił pod wpływem strachu nie chęci zabijania/złej sławy czy coś. A Slughorn był po prostu nieogarnięty i egoistyczny, ale złymi można nazwać Śmierciożerców, ale nie jego. Mruga

Seth

Uważam, że Snape lubował się po prostu w czarnej magii. : )

rawr

Fascynacja. W sumie rozumiem Wesoly

i może akurat w jego przypadku ta dobroć nie jest aż tak jednoznaczna, chociaż i tak w większości miał dobre serduszko. Wesoly

Seth

Dobra, nie lubię was bo robicie mi coraz większa chrapkę na Wiedźmina...

rawr

I bardzo dobrze! Pochłonęłam go. Nie tak szybko jak HP, ale pochłonęłam Wesoly