Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Seth
Administrator
Dołączył: 11 Mar 2011
Posty: 1440
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: most bez klamek w mieście Wenecja Płeć:
|
Wysłany: Nie 0:01, 02 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Mi to tam wisi jak rodzice na to spoglądają. Szkoda mi tylko dziecka, które na stówę będzie wyśmiewane za swój wygląda i przez to, że rodzicie nie potrafili dbać o jego nawyki żywieniowe...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Shandis
Dyskutant
Dołączył: 02 Cze 2011
Posty: 317
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Siemianowice Śląskie Płeć:
|
Wysłany: Nie 0:06, 02 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
To miałam generalnie na myśli.
Właśnie przez rodziców dziecko bd miało w przyszłości problemy (i zdrowotne i w odnalezieniu się między rówieśnikami).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Braque
VIP
Dołączył: 18 Cze 2011
Posty: 460
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 11:44, 27 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Nawyki nawykami, ale często też można spotkać się z sytuacją, kiedy nastolatek tyje w okolicach 12-17 lat. Nie zawsze można zrzucić winę na dojrzewanie, no bo proszę, 20 kg? Litości. Na nawyki też tego zrzucić nie można, bo przecież w tym wieku każdy już normalnie o sobie decyduje i jest świadom, co i ile je. I jakie będą tego konsekwencje.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|