Wolne pogaduchy

Shandis

Wróciłam z wycieczki i powiem Wam tyle: było czadowo! Uwielbiam swoją nową klasę, nie odkryłam tego na wycieczce oczywiście, bo znamy się już miesiąc (wiem, długo), ale jednak co wycieczka to wycieczka. Zero szkoły i kompletny luz.

Wesoly

Canny

A ja nie chcę żegnać swojej klasy w przyszłym roku! Ej no! To już ostatnia klasa. Ja nie chcę. ;[
Chociaż dużo znajomych chce iść do tego liceum, co ja, więc... Może nie będzie tak źle, ale i tak nie chcę opuszczać swojej szkoły i dyrektora, który się na nas wiecznie wydziera i za brak mundurka każe sprzątać szkołę. ;x

Shandis

A można wiedzieć jak wygląda Twój mundurek?
Fajnie by było gdybyś miała zdjęcie lub po prostu fajny opis wyglądu. Wesoly

M18

Grr, mundurek to dla mnie zmora. Nosiłam go przez rok w pierwszej klasie gimnazjum i dostawałam przez niego istnej wścieklizny. Chociaż moja koleżanka w angielskiej szkole ma fajne mundurki. Wesoly

Canny

Hmm, nie mogłam znaleźć na internecie zdjęcia, więc może opiszę. xD
Takie ciemnogranatowe, z długim rękawem. Kieszonką po prawej stronie, na której jest logo szkoły.
W sumie jak na mundurek, to dość ładny jest. Jak będzie dobre światło, to mogę zrobić zdjęcie. Jezyk

Shandis

Z chęcią im się przyjrzę. Wesoly

Ja mundurek miałam przez pół roku szóstej klasy podstawówki i przez trzy lata gimnazjum. Aktualnie mam spokój z mundurkami!

BlondeRedhead

Ja miałam przez dwa lata gimnazjum i teraz też mam. Mruga

Sophie

Miałam w drugiej gim. i w 6 klasie podstawóówki i były straszne. xD Te polskie mundurki są tragiczne. -.- Żałosne i w ogóle po co oni to robią? Chociaż w prywatnych szkołach mają świetne mundurki. Takie by były fajne. <3

Seth

Zgadzam się, że w prywatnych szkołach mundurki są świetne i takie nosiłoby się chętniej. Ja tam nie narzekam, bo u mnie w gim. nie pilnowali tak noszenia mundurków. W dodatku były one takie w miarę: dżinsowe kamizelki z krótkim rękawem. Ironią było to, że takie same wtedy mieli w Croppie na jakąś kolekcje (blagierzy).

Accolada

Ja miałam mundurki tylko w 6. klasie podstawówki i od tej pory spokój. Chociaż faktycznie w prywatnych szkołach są urocze. <3

Shandis

U nas żeby mundurki były fajne trzeba chodzić do prywatnej szkoły.
A np. w Hiszpanii czy Japonii masz full wypas w publicznej. Mruga

Choć w sumie to też zależy od dzielnicy, w której jest położona szkoła, bo nie wszędzie tak jest.

M18

Seth chcę zamknąć forum? Nie było mnie kilka dni i już ma jakieś głupie pomysły. Niedopuszczalne!

Accolada

Łojejejejeje! Miałam dzisiaj w rękach skrzypce po raz pierwszy od chyba dwóch miesięcy. I jak za każdym razem po takiej przerwie, stwierdzam, że powinnam grać częściej, ale jakoś potem zawsze wychodzi, że nie ma czasu, że się nie chce, że nie wiem, co... Bez sensu. : (
W ogóle, to mam już plany na cały weekend - wolontariat, wolontariat, urodziny Eli i Tomka (na których razem z przyjaciółką jesteśmy animatorkami) i jeszcze raz wolontariat. Ciekawie, nie? Jezyk

Shandis

A co bd robić konkretnie (chodzi o wolontariat)?

Ja odliczam dni do piątku (tłumaczyć chyba nie muszę), a na weekend nie mam żadnych planów, tzn. mam jeden, który nigdy się nie zmienia: filmy!

Wesoly

Accolada

W piątek mamy w szkole Dzień Patrona i przyjeżdżają do nas dwa DPS-y. Pomagamy im się rozebrać, usadzamy ich na akademię, a gdy ona dobiegnie końca, to idziemy z nimi na poczęstunek. Dbamy, żeby niczego im nie brakło, zagadujemy, żartujemy, przeglądamy kroniki... Taki mniej więcej jest plan na ten przyjazd. Jak mamy jakieś spotkania np. świąteczne, to robimy różne aniołki itp. z nimi.
W sobotę to jest takie jakby "echo" wolontariatu. W zeszłym roku braliśmy udział w rozdawaniu żonkili i zbiórce pieniędzy dla chorych i teraz będzie się odbywać u nas sadzenie cebulek żonkili.
W niedzielę jest chyba coś bardziej formalnego. Podsumowanie pracy, czy coś w tym rodzaju - i w listopadzie ruszamy pełną parą z naszymi planami.
Ogólnie jako wolontariat szkolny zapraszamy DPS do siebie, jeździmy do kilku, bierzemy udział w różnych zbiórkach itp. W tym roku mamy zaplanowane naprawdę dużo, także nudzić się nie będziemy. Mruga