Pielenie ogródka

Diromida

Zainspirowana dzisiejszym wyrywaniem chwastów, pytam się: czy jest na tym forum ktoś, kto lubi to zajęcie? Znam kilka takich osób, co najchętniej czas wolny spędzałyby właśnie na pieleniu.
Osobiście nie przepadam za tym zajęciem, ale jak trzeba, to zrobię. Nic przyjemnego, brrr...

A Wy, co sądzicie? Wyrywacie biedne roślinki z uśmiechem na ustach czy trzeba Was zaciągać do ogródka siłą?

Sophie

Kiedyś pomagałam prababci na jej ogródku, ale to nic fajnego. Męczące i nudne.

Lena

Nienawidzę. Nie ma dla mnie nic gorszego od wyrywania tych chwastów i nie wiem, jak można to lubić. To nudne i monotonne.

Canny

Tak, pielenie ogródka to bardzo ambitne zajęcie...
Nie lubię i nie polecam. Nie znoszę się babrać w ziemi, potem człowiek cały brudny jest. To zdecydowanie nie dla mnie. Wolę ten czas zagospodarować inaczej. :3

Lena

Nie tylko brudny, ale też grzbiet boli od schylania się. No i te wszystkie robaczki... Błe.

Seth

Wiem, że to nie podchodzi pod pielenie ogrodu, ale ja lubię rżnąc piłą mechaniczną w ogrodzie.

A tak poza tym, to coś tam zrobię, ale niechętnie...