Granie na nerwach

BlondeRedhead

Denerwowanie biednych, niewinnych ludzi to moja pasja! Wesoly

Najlepszą zabawę mam z jednym z kolegów - chyba nikt inny nie potrafi w ciągu minuty zdenerwować tak dużo osób - a ze mną ma przynajmniej rozrywkę i czasami sobie dogadujemy całą drogę do domu. Wesoly

Za to najbardziej grającą mi na nerwach osobą jest mój cudowny starszy braciszek, który chwilami zachowuje się jak małe dziecko. Wesoly

Seth

Oj tam, każdy ma w sobie małe dziecko i to nie powinno być wkurzające. Powinnaś być wdzięczna, bo cię przygotuje do macierzyństwa. Wesoly

Moskwa

Żartuję, że gram ludziom na nerwach, ale tak naprawdę staram się tego nie robić. Wyznaję zasadę nie rób innym, co tobie niemiłe, a ja nie lubię, jak ktoś drażni się ze mną, więc staram się również tego nie czynić. Nie jest moim zdaniem fajnie patrzeć, jak ktoś się przeze mnie irytuje. Czasem jednak, nieświadomie, wnerwiam innych swoimi minami. Podobno mam bardzo żywą mimikę, czego jednak sama nie zauważam, zmiany wyrazu twarzy następują w moim przypadku zupełnie niekontrolowanie. Rodzice narzekają na uparte stanowisko w niektórych kwestiach i ortodoksję pod pewnymi względami (phi!). Ogólnie... Próbuję być dla środowiska miła i nie chcę robić sobie wrogów denerwowaniem niektórych ludzi.

Fatal

Lubię ludzi denerwować, ale w granicach normy, co mogą się zemścić, nie? Wesoly

Choć straszną frajdę mi sprawia jak z 4 osoby do mnie od kilku dni: Magda! Odbieraj telefony albo zmień pocztę głosową!!! Albo wysyłanie Iw osławionej emotki naszego pana Administratora. ;f Wesoly

Bajeczka.

Jagoda.

Seth.

niebo

Ja tylko czasem lubię się podroczyć z przyjaciółką...
Ale tak to raczej nie gram ludziom na nerwach, oczywiście bywam złośliwa i nieprzyjemna, jednakże jest to często zwykła odpowiedź na cudzą prowokację.

Seth

Mam dziwne wrażenie, że użytkownicy poddają się coraz głębiej tej pasji... ;f