Geneza nicku

Moskwa

Moskwa - wzięła się z mojej miłości do Rosji, o.

Czasem jest to trudne, żeby napisać 10 słów w poście, ale ten temat do takich nie należy. Proszę o pilnowanie tej zasady!

Seth.

Ale skoro wyjaśniłam wszystko, co miałam do wyjaśnienia, to co mam pisać więcej? Analizę miłości do tejże Rosji, jak to się zaczęło, czemu, gdzie, kiedy? Napisałam, co miałam do napisania. Nic dodać więcej nie pragnę. Taki nick, bo kocham Rosję, cóż tu więcej pisać?

Military

Military wzięło się z mojego zamiłowania do wojska. :3

Tak jak wyżej.

Seth.

Mrs. Destruction

Mrs. Destruction wzięło się z zamiłowania do zamieszania xD Oraz z tytułu debiutanckiej płyty Gunsów 'Apettite for Destruction'

Shandis

Shandis? Wzięło się od imienia elfki. Lubię fantasy i wszystko co jest z nim związane, filmy, książki, zdjęcia (obrazki). : )

adus93

adus93?
bardzo proste, wręcz banalne. pierwszy człon nicku, tj. adus pochodzi od mojego imienia, czyli ada, zresztą większość do mnie i tak mówi aduś, więc tu tylko jakby brakuje kreseczki nad s. co do drugiego członu to 93 to mój rocznik, proste.

Kaji Ariji

O, skoro ma być geneza nicku, to ja przytoczę anegdotkę, o której wspominałam w temacie powitalnym ;>

Zaczęło się od strony kwejk.pl, na której pojawiła się zabawa umożliwiająca ułożenie dla siebie japońskiego imienia, poprzez przyporządkowanie do każdej litery naszego alfabetu jej japońskiego odpowiednika. Po krótkiej rozkminie wyszło iż Agnieszka będzie brzmieć... Kajitoikukarijimeka. W tym momencie do akcji wkroczyła moja seme, która postanowiła to zapisać za pomocą japońskiego alfabetu. Tak uczyniła, wyszło jej to następująco: カジトキクアリジメカ, po czym wrzuciła otrzymane słowo do translatora... co zostało przetłumaczone jako: Mechanicznie usłyszeć Kaji Ariji. Śmiechu było co niemiara, stwierdziłam jednak, że samo Kaji Ariji też brzmi niegłupio, więc seme na wszelki wypadek sprawdziła tłumaczenie także tych dwóch słów. Okazało się, że w BARDZO dowolnej interpretacji mogą oznaczać piekielnego mrówkolwa. Tak też zostałam Kaji Ariji.

Częściej jednak możecie spotkać mnie jako evilly, ten niczek jednak nie ma tak barwnej historii. Jest to po prostu tytuł mojego ulubionego utworu zespołu lynch. W każdym razie do mojego piekielnego jestestwa pasuje jak ulał... :3

Aniarchia

A mój nick wziął się od wspomnień, o, tak to ujmę. Znaczy się, kiedyś w Gdańsku razem z klasą przez jakiś most biegaliśmy i krzyczeliśmy 'Anaaaarchiaa' i kopaliśmy plakaty wyborcze. xD A że dodając 'i' za 'n' wyjdzie kawałek mojego imienia, to... tadaaa~

Scarlett

Mój nick to po prostu imię, które bardzo mi się podoba Mruga

Blem

Dlaczego Blem? Zawsze mam problem z wybraniem nicku na różne fora. Pewnego dnia bodajże... w Tesco była promocja w której dodawali takie plastikowe potworki i naklejkę. A może to było w Realu? Nie ważne.
Jeden z tych potworków nazywał się Blem, spodobało mi się i zostało. :-)

Riot

Otóż. Mój nick wziął się z albumu zespołu Paramore. Słowo "Riot" praktycznie nic nie oznacza. xD

Canny

Accolada